Rynek pierwotny – czy to się w ogóle opłaca?
Skoro nasi przodkowie mieszkali w jaskiniach, to czy były one z rynku pierwotnego czy wtórnego? No cóż – jeśli nikt wcześniej tam nie mieszkał i nie zostawił śladów po ognisku, to technicznie można uznać je za pierwotne. Dziś jednak rynek pierwotny ma nieco inny wymiar, choć idea „bycia pierwszym” nadal jest kusząca.

Czym jest rynek pierwotny?
Na rynku nieruchomości pojęcie „rynek pierwotny” odnosi się do nowych, nieużywanych mieszkań, domów czy lokali usługowych, które powstają w wyniku projektów deweloperskich. Kupując nieruchomość na tym rynku, wybieramy spośród ofert w różnych fazach budowy – od przysłowiowej „dziury w ziemi” po mieszkania niemal gotowe do odbioru.
Najczęściej lokale oferowane są w tzw. stanie deweloperskim, co oznacza, że wymagają wykończenia – ale właśnie to daje nabywcom swobodę w urządzaniu przestrzeni według własnych potrzeb i gustu.
Zalety zakupu z rynku pierwotnego
- Brak podatku PCC (2%) – oznacza to oszczędność nawet kilkunastu tysięcy złotych, które można przeznaczyć na wykończenie mieszkania. A może na wakacje? Nie oceniam.
- Nowoczesność – kupujesz świeżo wybudowaną nieruchomość, wykonaną z nowoczesnych materiałów, często z wykorzystaniem ekologicznych i energooszczędnych technologii.
- Dodatkowe udogodnienia – nowe inwestycje często oferują windy, garaże podziemne, przestronne tarasy, komórki lokatorskie, a także monitoring, co podnosi komfort życia. Nie musisz już sprawdzać, czy sąsiad przypadkiem nie zamontował kamery z lat 90. w drzwiach wejściowych.
- Wykończenie „pod klucz” – dla tych, którzy dostają wysypki na widok katalogów z kafelkami. Można zdecydować się na lokal gotowy do zamieszkania, z położonymi podłogami, pomalowanymi ścianami i wyposażoną łazienką.

Ciekawostki z rynku pierwotnego
- Dynamiczny rozwój – rynek pierwotny jest znacznie bardziej żywiołowy niż wtórny. Nowe projekty często odpowiadają na aktualne potrzeby klientów.
- Nowe trendy – deweloperzy coraz chętniej stosują nowinki techniczne, inteligentne systemy zarządzania budynkiem i bardziej ergonomiczne rozkłady pomieszczeń.
- Szeroki wybór – oferta rynku pierwotnego obejmuje różne metraże, lokalizacje i typy zabudowy – od mikroapartamentów w centrum po domy w zabudowie szeregowej na obrzeżach.
- Niższe koszty utrzymania – nowe budynki są bardziej energooszczędne i przez pierwsze lata wymagają mniej remontów. Tak, Twoje gniazdko nie zamieni się nagle w plac budowy po miesiącu mieszkania.
Kto powinien rozważyć zakup?
Zakup nieruchomości z rynku pierwotnego to dobra opcja zarówno dla osób szukających pierwszego mieszkania, jak i dla inwestorów. Jako pierwszy właściciel masz pewność, że nikt wcześniej nie spłukiwał w tej łazience smutków po zerwaniu. A jeśli kupujesz na wynajem – masz dostęp do najbardziej poszukiwanych lokalizacji i lokali dostosowanych do współczesnych potrzeb najemców.


